Donald Trump ostro o Bidenie. „Wciąga nas w trzecią wojnę światową”
Donald Trump wielokrotnie już nawoływał do zakończenia konfliktu zbrojnego w Ukrainie i zmniejszenia amerykańskiego zaangażowania w tę wojnę. Kolejnym pretekstem do powtórzenia tych apeli była dla niego decyzja o wysłaniu do Kijowa amunicji kasetowej. Zakazane przez wiele krajów uzbrojenie ma uzupełnić braki w pociskach ukraińskiego wojska.
Trump oskarża Bidena o wciąganie USA w III wojnę światową
„Joe Biden nie powinien wciągać nas dalej w kierunku trzeciej wojny światowej, poprzez wysyłanie amunicji kasetowej Ukrainie – powinien starać się ZAKOŃCZYĆ tę wojnę i powstrzymać tę okropną śmierć i zniszczenie, powodowane przez niekompetentną administrację” – grzmiał Trump w oświadczeniu.
Polityk podkreślał, że częste w przypadku amunicji kasetowej niewybuchy będą zabijały i okaleczały „niewinnych ukraińskich mężczyzn, kobiety i dzieci przez najbliższe dekady, jeszcze długo po wojnie”. Nie wspomniał jednak o tym, że w tym momencie to rosyjska armia okalecza i zabija Ukraińców, którzy starają się wypchnąć ją ze swojego terytorium.
Trump na podstawie słów prezydenta Bidena stwierdził też, że Stanom Zjednoczonym kończy się amunicja, skoro muszą wysyłać bomby kasetowe. Sęk w tym, że Biden mówił o kurczących się zapasach ukraińskiej amunicji. Były prezydent nie zrozumiał więc jego słów, lub specjalnie odczytał je w korzystny dla swoich celów sposób. „Musimy powstrzymać to szaleństwo, natychmiast zakończyć przelew krwi na Ukrainie i powrócić do skupienia się na żywotnych interesach Ameryki” – dodawał polityk.
Amunicja kasetowa dla Ukrainy
W piątek 8 lipca prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden poinformował o zamiarze wysłania na Ukrainę amunicji kasetowej. Podkreślił przy tym, że była to „bardzo trudna decyzja”. – To jest wojna oparta na amunicji. I kończy im się amunicja kal. 155 mm, a my mamy jej mało – tłumaczył amerykański prezydent.
Amunicja kasetowa budzi wielkie kontrowersje, ponieważ stanowi duże zagrożenie dla ludności cywilnej. Podczas ataku uwalnianych jest wiele mniejszych bomb, które mogą zabijać masowo na dużym obszarze. Problemem są też niewybuchy – te mogą zalegać latami na ziemi, a następnie wybuchać w niekontrolowany sposób.